Windows 8 - poczekać, czy migrować na Windows 7

Za niespełna 1000 dni Microsoft zrezygnuje ze świadczenia wsparcia technicznego dla Windows XP. Data premiery Windows 8 pozostaje wciąż nieznana. Mówi się o roku 2012. Stawia to w trudnej sytuacji administratorów, którzy muszą odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Co robić? Wdrażać Windows 7, czy czekać na premierę kolejnej wersji? I przede wszystkim - jak uczynić migrację do nowego systemu operacyjnego jak najmniej uciążliwą?

Windows 8 - poczekać, czy migrować na Windows 7

Prototypowy komputer z systemem Windows 8

Problem ten dotyczy przede wszystkim firm, które zaplanowały migrację do Windows 7 i zamierzały ją przeprowadzić w ciągu najbliższych kilku lub kilkunastu miesięcy. Gdy okazało się, że Microsoft jest już w zaawansowanym stadium prac nad Windows 8, sytuacja tych przedsiębiorstw nieco się skomplikowała - bo po co migrować do "siódemki", skoro krótko po niej na rynek trafić może "ósemka"?

Za migracją do najnowszej wersji Windows przemawia wiele argumentów - ale dla wielu firmowych administratorów najwyraźniej nie są one oczywiste, bo zadziwiająco dużo firm wciąż korzysta z Windows XP (czyli systemu, który trafił na rynek... 10 lat temu). Z najnowszych statystyk wynika, że ok. 60% przedsiębiorstw wciąż korzysta z tej właśnie wersji Windows (dla porównania - z Windows 7 korzysta tylko 20% korporacji). Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka - oto najważniejsze z nich:

Aplikacje Ten problem pojawił się już po premierze Windows Vista, gdy okazało się, że wiele aplikacji pisanych dla Windows XP nie działa poprawnie w kolejnej wersji OS. Ten sam problem dotyczy zresztą Windows 7 (który w znacznej mierze oparty jest na Viście). Dlatego też wielu użytkowników zamiast aktualizować aplikacje (lub wpłynąć na ich dostawców, by dostosowali je do nowego systemu), wolało po prostu zrezygnować z instalowani Visty, a później również Windows 7. Dla tych użytkowników problemem może być również migracja do Windows 8 - bo bardzo wątpliwe jest, by w "ósemce" w jakiś magiczny sposób zaczęły działać aplikacje pisane dla XP.

Kompatybilność z IE Dla developerów jednym ze sposobów na ominięcie problemów związanych z kompatybilnością pomiędzy poszczególnymi wersjami Windows było pisanie aplikacji webowych pod kątem współpracy z IE. Niestety, wiele z nich stworzono dla IE6, co sprawiło, że teraz nie są one w stanie działać poprawnie w późniejszych wersjach Internet Explorera. Oczywiście, ten problem da się rozwiązać - ale wymaga to dość skomplikowanych operacji. Większości administratorów nie chce się tego robić i po prostu rezygnują z migracji do systemów późniejszych niż Windows XP

Sprzęt Jeśli masz w firmie starsze niż 5 lat komputery z Windows XP, to raczej wątpliwie jest, by Windows 7 działał na nich z zadowalającą wydajnością. Na szczęście większość korporacji jest już właściwie gotowa - pod względem zasobów sprzętowych - do migracji. Sprzęt wciąż tanieje i staje się coraz bardziej wydajny, a administratorzy już dawno uświadomili sobie, że kupując sprzęt muszą brać pod uwagę przyszłe migracje.

Mimo wszystko wydaje się, że dla administratorów planujących obecnie zrezygnowanie z Windows XP dużo lepszym wyjście niż czekanie na Windows 8 będzie postawienie na "siódemkę". Głównie dlatego, że o Windows 8 właściwie nic dziś nie wiadomo. Większość z nas zakłada, że nowy OS będzie w jakimś sensie kontynuacją tego co znamy z przeszłości - ale przecież pierwsze prezentacje Microsoftu sugerują, że może być zupełnie inaczej. To może powodować sporo problemów, bo nie od dziś wiadomo, że wdrażanie oprogramowania radykalnie różniącego się od poprzenich wersji bywa bardzo skomplikowanym i "problemogennym" zadaniem.

Co więcej - wielu użytkowników z instalowaniej kolejnej wersji Windows czeka do czasu pojawienia się pierwszego Service Packa, który zwykle pojawia się w pół roku po premierze samego systemu. Trzeba więc odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy czekać aż tak długo?

Warto też pamiętać o tym, że poważnie podchodzący do swoich obowiązków administratorzy przed masowym wdrożeniem nowego systemu przeprowadzają testy oprogramowania. Windows 7 można do woli testować już teraz. Z "ósemką" jest inaczej - wersji testowej nie ma i nie wiadomo czy i kiedy można się jej spodziewać.

Niezależnie od tego, czy ostatecznie zdecydujemy się na szybką migrację do Windows 7 czy opóźnioną do Windows 8, niezbędne będzie porządne zaplanowanie całej operacji. Masowe instalowanie nowego systemu operacyjnego to jedno z najtrudniejszych zadań działu IT - niezbędne jest odpowiednie przeprowadzenie testów, wybranie wersji, zdecydowanie, w których działach wdrożenie przeprowadzone zostanie w pierwszej kolejności itp.

Co więcej, wiele firm i tak będzie wolało pozostać przy XP - bo uznają, że ryzyko korzystania z antycznego systemu operacyjnego jest i tak mniejsze niż to wynikające z instalowania zupełnie nowego, nieznanego OS.

Autorem tekstu jest Aaron Suzuki, szef firmy Prowess. Artykuł został zmodyfikowany (za zgodą autora) przez redakcję - tak, by nie zawierał bezpośrednich odwołań do produktów Prowess.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200